Obiekt na którym spoczywa 38 żołnierzy austro-węgierskich i 32 rosyjskich w grobach pojedynczych, projektował Gustav Rossmann – niemiecki architekt z Dusseldorfu. Cmentarz położony jest na stromym brzegu jaru, poniżej szkoły podstawowej. Cmentarz jest interesujący z co najmniej dwu powodów. Po pierwsze Rossman zastosował tutaj jako materiał na krzyże nagrobne drewno - nigdzie indziej w tym Okręgu nie stosowane; także ogrodzenie wykonano jako odcinki balustrady drewnianej z wkomponowanym motywem krzyża greckiego rozpięte pomiędzy słupkami z kamienia. Wejście na cmentarz wykonano od najbardziej widokowej a zarazem stromej ścinany stoku - w tym celu wybudowano kilkakrotnie załamany ciąg ścieżki wraz z odcinkiem schodków betonowych oraz wzmocniono skarpę murkami oporowymi. Warto obejść cały pagórek na którym znajduje się cmentarz aby zobaczyć z jaką starannością odtworzono między innymi rowki odwadniające. Pomnik tego cmentarza w formie ściany z typowym dla Rossmana betonowym krzyżem. W płycinie znajduje się tablica inskrypcyjna której treść w wolnym tłumaczeniu brzmi:
"ŚMIERĆ WORAŁA NAS W ZIEMIĘ:
- TERAZ WY ŻNIWUJCIE"
Podczas remontu odtworzono starannie wszystkie elementy cmentarza w tym i tabliczki imienne z których możemy odczytać 28 nazwisk zidentyfikowanych zmarłych oraz dowiedzieć się iż za życia należeli do 30. pułku piechoty ze Lwowa i 30. batalionu strzelców polowych ze Styrii w Austrii, zaś polegli głównie w dniach 6-7 maja 1915 r.